Biegiem przez pola
Blog o amatorskim bieganiu, bez zbytniej pogoni za wynikami.
(Przenieś do…)
Strona główna
▼
03 lipca 2022
3 razy Śnieżka
›
Rzec można, że w naszych duszach, czasem i ciałach, istnieją zadry, z którymi koniecznie chcemy się rozliczyć. Nieważne czy nastąpi to po ro...
11 września 2020
Pierwszy po elicie (Porachunki z Chojnik Maratonem)
›
W 2018 roku miałem dzień konia. Robiłem swoje pnąc się w górę, biegnąc po płaskim, zrobić miałem swoje na ostatnim zbiegu. Miałem, bo jakie...
10 września 2018
Momiji
›
W Mierzęcinie byliśmy w ubiegłym roku, postanowiliśmy i w tym, jakby tego było mało postanowiliśmy pokusić Grzesia - entuzjastę Japonii. Dał...
2 komentarze:
09 lipca 2018
Trzynasty po raz drugi
›
Maraton Karkonoski poznałem dwa lata temu. Trasa wówczas zmasakrowała mnie na ostatnich 7 kilometrach. Do tego czasu nie wiedziałem, że zbie...
4 komentarze:
07 czerwca 2018
Chojnik Maraton
›
Kolejny przystanek w podróży #maratonyweroniki Tym razem otrzymany w prezencie na imieniny (a może gwiazdkę?), start trochę z przypadku, bo ...
18 maja 2018
Kolejne City Trail za nami
›
Od 2015 r. na tę chwilę czekamy od jesieni - startu kolejnych edycji City Trail. A krótko przed jest stres i radość jednocześnie. Podsumow...
26 kwietnia 2018
Ósmy raz z 2708
›
Z jednym wyjątkiem numer 2708 zarezerwowany jest dla maratonów. 7 z 12 przebiegłem z tą kombinacją cyfr na piersi. 2708 - 27 sierpnia. Urod...
›
Strona główna
Wyświetl wersję na komputer