05 lipca 2017

Super Góry



Dwa lata temu kolega pytał mnie czy nie chciałbym wystartować w Maratonie Gór Stołowych. Impreza oblegana, ale jego brat przy niej pomaga więc jakby co mógłby zapytać czy byłoby tam dla mnie miejsce. Odmówiłem. Gdzieś czytałem, że to trudny bieg, a ja trail znałem tylko z 5 kilometrów City Trail. Góry? To inna bajka. W tym roku wygrałem w konkursie możliwość startu w Supermaratonie Gór Stołowych i postanowiłem skorzystać z tej możliwości. W sumie raz ukończyłem górski maraton, na koncie miałem dwa półmaratony i jedno 12 km. 

3 razy Śnieżka

Rzec można, że w naszych duszach, czasem i ciałach, istnieją zadry, z którymi koniecznie chcemy się rozliczyć. Nieważne czy nastąpi to po ro...